Home»Sport» Najlepszy kierowca w najwolniejszym bolidzie: Kubicy potrzeba teraz duĹźo szczÄĹcia
Najlepszy kierowca w najwolniejszym bolidzie: Kubicy potrzeba teraz duĹźo szczÄĹcia
15. październik 2008 14:15:31
DZIENNIK.PL: SPORT. Aby zostaÄ mistrzem Ĺwiata, Robert Kubica potrzebuje przede wszystkim duĹźo szczÄĹcia, bo na poprawienie samochodu BMW jest juĹź za późno. Po Grand Prix Singapuru nadzieje na tytuĹ mistrza Ĺwiata byĹy niemal rozwiane. Tymczasem w Japonii nasz kierowca zajÄ Ĺ drugie miejsce i zdobyĹ osiem punktĂłw, co przy sĹabej postawie faworytĂłw do tytuĹu znacznie zmniejszyĹo jego stratÄ do lidera rankingu kierowcĂłw - czytamy w DZIENNIKU.
Maz chodzil po pokoju, szarpiac wlosy na glowie obiema rekami.
- Na pokaz, na pokaz... - pomrukiwal. - Co? Na pokaz...? Czekaj, dlaczego na pokaz?
- Coraz bardziej mi sie wydaje, ze to nie dla ciebie i dla mnie ta maskarada, tylko dla kogos innego. Na co on ci kladl nacisk? zeby jezdzic razem do Ziemianskiego i zebys sie wyglupial w samochodzie. Cos robil w lodzi?
- Nic, zlozylem zamowienie na tafte. Moglem wyslac poczta, ale kazal mi jechac i poogladac...
- No widzisz. A mnie kazali latac na spacery. I robic zakupy. Ktos musial nas widziec...
- Zagladal ci kto w zeby na tych spacerach?
- Nie wiem. Ale debil mi patrzyl na rece... A za kazdym razem, jak jechalismy do Ziemianskiego, ktos tam sie petal. Raz taksowka z pijakiem, raz facet na motorze...
Maz zatrzymal sie przy stole, wypil resztke kawy, popatrzyl na mnie roztargnionym wzrokiem i znow zaczal chodzic.